Obsługiwane przez usługę Blogger.

Kelela feat. Tink - Want It





Jestem naprawdę niesprawiedliwy. Kelela pojawiła się mniej więcej w tym samym czasie co Tinashe - ta pierwsza wydała wtedy Cut 4 Me, ta druga Black Water i po pierwszych odsłuchaniach obu mixtape'ów byłem pod większym wrażeniem starszej z dziewczyn , trzydziestoletniej Keleli Mizanekristos, którą zachwycała się wówczas sama Beyonce. Później jednak Tinashe wydała świetne 2 On, poznałem też jej duety z The Hood Internet i Ryanem Hemsworthem, na deser czekała mnie informacja, że nad jej debiutancką płytą pracuje nie kto inny, jak Dev Hynes we własnej osobie. Co w tym czasie działało się z Kelelą? Wiedziałem jedynie, że pojawi się u nas w Polsce na Tauron Nowa Muzyka. Washington Post w artykule z kwietnia (znajdziecie w nim sporo informacji o jej początkach) informuje, że artystka pracuje nad swoim pierwszym krążkiem, nagrywając m.in. z producentami Yeezusa- Hudsonem Mohawke i Arcą. W kwietniu Kelela wzięła udział w projekcie Songs From The Scratch, gdzie połączyła swoje siły z raperką Tink z Chicago. Trzymając się porównań z urbanem lat 90 - o ile Kelela często zestawiana jest z Aaliyą, o tyle Tink zadziornością dorównuje Left Eye. Owocem jest znakomity utwór wyprodukowany przez DJ Dahi (najbardziej znanego jako autor Money Trees Kendricka Lamara i Worst Behavior Drake'a)

.

Brak komentarzy: